Zaburzenia

Śmietnik Songtext / Lyric


Zaburzenia - Śmietnik Songtext


Twarze na elewacjach konstrukcji

Programują nas do konsumpcji

Jest popyt, potrzeba iluzji

Jest podaż kosztem destrukcji

Emotikony zamiast interpunkcji

Od ewolucji do dysolucji

Na horyzoncie dym zamiast solucji

Bo już nie ma duszy do rewolucji

Miłość wyblakła, paragon z sieciówki

Substytuty, papierowe reklamówki

Blogosfera zamiast zdrowej kłótni

4 ściany, 2 odludki. Skutki?

Żyjemy tak bardzo blisko obok

Rzuć cień na ekran smartfona głową

Bo świeci słońce i nie widać połączeń

Jak przesuwam w lewo, prawo, palca końcem

I nie proszę o nic bo generujesz stres

Dlatego w profil wpisuję ONS

Mam bogate życie wirtualne, wiesz?

Nie mam czasu na miłość, już tylko seks

Więc klikam guzik z serduszkiem

Jej cycki podkreślą mój sukces

A jak znajomi zobaczą jej buźkę

To z zazdrości złapią ich skurcze

Śmietnik

Wszyscy mamy w głowach śmietnik

Pełny niezweryfikowanych treści

Ile jeszcze ta planeta zmieści

Ignorancji i tępej agresji?

Gdzie jest bunt młodych pokoleń

Rozbity o kant karty kredytowej?

Dogorywa gdzieś przed monitorem

W samotności tak nieuniknionej

Generacje wykreowane przez szablon

Oryginalność skreśl, funkcjonalność

Wartość też skreśl, popularność

Włącz caps lock, wpisz: przewidywalność

I pamiętaj: obserwując licznik

Stajesz się zakładnikiem cudzych myśli

Frustracji, aspiracji

Równie cudzych płytkich statystyk

Tych, którzy twierdzą, że cnotliwie wierzą

W Boga, rodzinę i honor

Więc stoisz z nimi z pochodnią w szeregu

Albo przychodzi Ci płonąć

I nie łudź się, proszę, że jest coś pomiędzy

że łączy nas więcej niż wspólny język

Bo jeśli w sercu nie masz miłości do Boga

To trzeba z Ciebie diabła wypędzić

Śmietnik

Dieser Songtext wurde von www.Deine-Songtexte.com heruntergeladen :)

"Śmietnik" Video ansehen

Was denkst du über "Śmietnik"?