Lady Pank

Rozbitkowie Songtext / Lyric


Lady Pank - Rozbitkowie Songtext


Kochanie powiedz mi, że mieszkasz na ulicy

Jest późno, kiedy idziesz spać

Naprawdę powiedz mi, nikt przecież nas nie słyszy

W hotelach nie ma dla nas miejsc



Ref.:

Tańczą na głowie - rozbitkowie

Lecą do góry, lecą w dół

Tańczą bogowie, co im powiesz

W parku na ławce dobrze im



Pójdziemy sobie gdzieś, jak starzy lunatycy

Butelkę wina mam, ogrzejemy się

Ja przecież dobrze wiem, potrzeba ci słodyczy

Ostatnią bramę zamknął nocny stróż






Ref.:

Tańczą na głowie - rozbitkowie

Lecą do góry, lecą w dół

Tańczą bogowie, co im powiesz

W parku na ławce dobrze im



Kiedy dotykasz mnie nic więcej się nie liczy

I nie mów nic - dobrze jest jak jest

Zabierasz tylko płaszcz i trochę tajemnicy

Jest wtorek - zrywam się ze snu



Ref.:

Tańczą na głowie - rozbitkowie

Lecą do góry, lecą w dół

Tańczą bogowie, co im powiesz

W parku na ławce dobrze im

Dieser Songtext wurde von www.Deine-Songtexte.com heruntergeladen :)

"Rozbitkowie" Video ansehen

Was denkst du über "Rozbitkowie"?