Letnio tobie ze mn? b?dzie Songtext / Lyric

Który to raz wo?am
Pachn? i wo?am
Jestem jak li??
Zmieciony od drzwi
Wo?am
Zabierz mnie, nie po?am
Pragn? Ci?, wo?am
Tylko g?aszcz
Z Twej d?oni mój p?aszcz Bo kiedy tu jeste?, to jak powietrze
To jak hu?tawki podniebny lot
I znów napotkane ramiona same
Unosz? nas do mnie, to st?d o krok Letnio Tobie ze mn? nie b?dzie
Zrobi? tak, by by?o najgor?cej
Letnio Tobie ze mn? nie b?dzie
Zrobi? tak, by? ogrza? swoje serce

Za wst??ki t?cz, wo?am
Za Twój ?miech, wo?am
Za wzd?u? i wszerz, co wyje?dzi?e? na motorach
Unie? mnie, nie po?am
Prosz? Ci?, wo?am
Tylko g?aszcz
Z Twej d?oni mój p?aszcz